🔔🔔🔔SUBSKRYBUJ🔔🔔🔔http://bitly.pl/mYcfh
#kobieta #szpital #policja
Sprawa pani Joanny i brutalnej interwencji policji w szpitalu w jej sprawie poruszyła opinię publiczną. Jak opisała pani Joanna w materiale TVN24, po informacji o przyjęciu tabletki poronnej, w szpitalu zjawiła się policja. Podczas badania lekarskiego dokonała rewizji osobistej oraz konfiskaty telefonu i laptopa kobiety. Co działo się w krakowskim szpitalu?
Gościniami programu „Newsroom” były pani Joanna, by jeszcze raz opowiedzieć swoją historię, oraz jej pełnomocniczka adwokatka Kamila Ferenc z Fundacji Federa.
– Ja się realnie bałam, że zostanę aresztowana – przywołuje wspomnienia sprzed trzech miesięcy pani Joanna. – Niezależnie, ile razy to będę powtarzała, jest to trudne, nie rozumiem, dlaczego to miało miejsce – przekazuje, opisując czynności, którym poddawana została przez zespół policjantek. – Policja zastraszyła, upokorzyła i złamała szereg jej praw – podkreśla adwokatka pani Joanny.
Jak naprawdę wyglądała interwencja policji? Obejrzyj wywiad Patryka Michalskiego i dowiedz się więcej o skandalicznej sytuacji w szpitalu w Krakowie.
Szczegółowe informacje na ten temat przeczytasz na stronie https://wiadomosci.wp.pl/
źródło: youtube/ Wirtualna Polska News
Podobne wpisy:
